Miniatury nadbużańskie: Mizar w Zastawku
Podlasie jest piękne! Taki okrzyk wydałam z siebie w lipcu tego roku, gdy na kilka dni zmieniliśmy lokalizację z krakowskiej na przepięknie odrestaurowany pałac w Cieleśnicy, urzekający od pierwszego wejrzenia. Pogodę mieliśmy dość kapryśną, więc raczej ograniczaliśmy się do krótszych…
Madusia na dwóch kółkach: Ujście Dunajca
Jako prezent ślubny mąż podarował mi rower. Był sam początek pandemii, cały świat został zamknięty w domach, więc wyprawa rowerowa była najlepszym sposobem na chwilowe wyrwanie się z tego całego szaleństwa. Na samym początku obowiązywała jazda w maseczkach, co osobiście…