Chwila wytchnienia- niedziela w Lanckoronie.
Jest to miasteczko leżące trzydzieści kilometrów na południe od Krakowa i odwiedziliśmy je w najcieplejszy chyba dzień czerwca, gdy żar po prostu lał się z nieba. Zwłaszcza że na lanckoroński rynek przybyliśmy dokładnie w samo południe. Jak szaleć to szaleć. 😉
Rynek prezentuje się niezwykle dostojnie, szczególnie gdy ruch na nim panujący jest niewielki, a i wokoło ludzi też niewielu. Trochę nas smucił fakt, iż mimo dużej ilości ławeczek, to praktycznie żadna z nich nie znajduje się pod drzewem, więc i cienia brakowało nam szalenie. W chwilach szczególnie kryzysowych siadaliśmy na murkach okalających rynek, bowiem część z nich była zacieniona. Nie przyjechaliśmy jednak do miasteczka lansować się na rynku, więc siedzenie było jedynie krótką przerwą pomiędzy kolejnymi fragmentami wyprawy. 🙂
Droga do zamku wiodła wśród malowniczych leśnych ścieżek i była chyba jedną z przyjemniejszych, bowiem słońce nie świeciło tu za mocno i można było nieco odetchnąć. Brakowało mi jedynie jakiś tarasów widokowych, bo niestety drzewa, a nieco niżej domy, zastawiały widok na otaczające miasteczko wzgórza. Ale nie można mieć wszystkiego. I tak było pięknie. 🙂
Po hasaniu wśród ruin i spacerze zaostrzył nam się apetyt i zaczęliśmy szukać polecanej nam knajpy. Po głowie chodziły nam wizje kotleta schabowego, jakiejś sałatki albo czegoś podobnego, więc nasze rozczarowanie było dość spore, gdy okazało się, że owe miejsce, to kawiarnia, gdzie możemy dostać co najwyżej ciastko, lody bądź pierogi. 😉 Nad pierogami chwilę się nawet zastanawialiśmy, ale średnio nam pasowały do mrożonej kawy i cydru, które już zamówiliśmy, więc stanęło na orzechowym ciastku i telefonie do rodziców Tomka, że jednak wpadniemy na obiad. 😉 Ale pomijając nasz pierwszy zawód, później byliśmy wyłącznie zachwyceni miejscem, bowiem w tak urokliwej kawiarni dawno nie byłam. Zarówno wnętrze jak i ogródek były niesamowicie pięknie urządzone, czuło się nieco jak w bajce. Największym jednak zaskoczeniem była sytuacja z płatnością, gdyż już po zamówieniu okazało się, że nie można płacić kartą, a gotówki przy sobie posiadaliśmy całe pięć złotych. I tutaj już ogarnięci wizją szukania bankomatu (raz nam się też zdarzyła podobna sytuacja, to się dowiedzieliśmy, że bankomat jest prosto, za kościołem w lewo i później dwa kilometry jeszcze) zaczęliśmy się rozglądać na boki, a przesympatyczna pani kelnerka powiedziała nam, że skoro nie mamy gotówki, to możemy po powrocie do domu zrobić im przelew. I ku naszemu ogromnemu zdziwieniu zapisała nam numer konta i kwotę, biorąc od nas jedynie numer telefonu w zamian. Żeby się nie stresować przelaliśmy od razu, jak tylko udało nam się połączyć z siecią, ale pierwszy raz spotkaliśmy się z taką sytuacją. Ale bardzo miłe to doświadczenie było. 🙂
Strasznie długo zwlekałam z wycieczką do Lanckorony, co jak się okazało, było błędem, bowiem jest to naprawdę bardzo ładne miejsce. Niezwykle spokojne, takie sielskie, idealne na niedzielne spacery. Do tego piękne ruiny, do których mam ogromną słabość od dziecka, odkąd rodzice obwozili mnie po Jurze Krakowsko-Częstochowskiej i szlaku Orlich Gniazd, o którym pewnie też kiedyś napiszę. A na razie wracam do oglądania meczu Anglia-Urugwaj, a później do nauki. Trzymajcie się ciepło, bo ponoć idzie ochłodzenie. W sam raz na długi weekend. 😉
~~Madusia.
43 komentarze
Mongolian
Idealne miesjce na wypoczynek! Uwielbiam piesze długie wędrówki w takich miejscach. Zawsze mam w plecaku spakowany duży bidon z wodą i ciepły wełniany sweterek, gdyż nigdy nie wiem ile czasu zajmie mi taki spacer. I czy czasem pogoda sie nagle na chłodniejszą nie zmieni 🙂
Angelika
Nie znam tego miasteczka. Nigdy tam nie byłam.Faktycznie rynek prezentuje się dostojnie. :)Pozdrawiam,Birginsen.
Maciej Marczewski
Oj tak. Lanckorona jest jedną z wielu miejscowości, które musimy jeszcze odwiedzić w Polsce. Przepięknie tam jest. Nie mogę się doczekać, gdy zobaczę ją na własne oczy.
Unknown
Udana wycieczka! 🙂
littlecup by Anna Piotrowicz
Co studiujesz;) ?ja nie mogę uwierzyć, że już po sesji… dziwnie się czuję, że już nic nie trzeba robić, tak bardzo się przyzwyczaiłam :Dhttp://aniapiotrowicz.blogspot.com/
Unknown
Nawet nie wiedziałam, że istnieje takie miasteczko :OAle widać, że ładnie tam jest :3Mam nadzieję, że kiedyś je odwiedzę.http://kiokuwomegurasete.blogspot.com
Emilia Skrodzka
Aż podróżować się zachciało 🙂
Madeleine
Pięknie tam jest :)) Obserwuję i liczę na rewanż :)ps zerknij do mnie SHINY GARAGE czeka http://maadeleinefashion.blogspot.com/
Ala Zielińska
Nigdy nie słyszałam o tym miasteczku! ^^
voanni
Bardzo ładne to miasteczko, nie słyszałam wcześniej o nim ;-)+mogłabyś poklikać u mnie w najnowszym poście w linki? Będę bardzo wdzięczna, w zamian umieszcze twojego bloga na liście polecanych w kolejnej notce, daj znać u mnie w komentarzu! :)http://voanni.blogspot.com
Królowa Karo
Czytałam kiedyś o tym miasteczku, może kiedyś uda mi się tam wybrać.
Katsuumi
Lanckorona to naprawdę fajne, i ładne, barwne miasteczko 🙂
Unknown
Uwielbiam takie wycieczki! Strasznie rozciągnął Ci się nagłówek. ;)shelf-of-books.blogspot.com
Anonimowy
Sesja letnia to koszmar 😉
Nikola
świetny blog 🙂 podoba mi się tutaj 🙂 buziakihttp://monmondeefou.blogspot.com/
Unknown
Bardzo fajne zdjęcia 😀 Masz talent do takiego pisania 🙂 Zapraszam –> http://moje-sprawy-codzienne.blogspot.com/
Unknown
Bardzo ładne zdjęcia ;)http://patrz-w-gore.blogspot.com/
Angelika
śliczne zdjęcia :)Bardzo ważny post, dodasz komentarz?http://malinkaxpp.blogspot.com/2014/06/po-zycie-bez-raka.html
Unknown
ja bym chętnie pojechała do NY dla relaksu :Dfashionable-sophie.blogspot.com
Allex
tez bym gdzieś pojechała odetchnąć i się zrelaksować :)www.allex096.blogspot.com 🙂
Miss Kitty
Polacy mają to do siebie, że rzadko kiedy doceniają to, co jest u nas i wyjeżdżają za granicę… a Ty pokazujesz, jak pięknie może być u Nas. Zazdroszczę takiej podróży. Sama chętnie wybrałabym się w podróż po najurokliwszych miejscach w Polsce 🙂 http://misskittystory.blogspot.com/
Unknown
Ale fajnie 🙂
Unknown
Miasteczko śliczne! Jestem na twoim blogu pierwszy raz, ale na pewno wrócę, bo bardzo przyjemnie się czyta.Zapraszam idacz.blogspot.com
Unknown
Piękne zdjęcia <3Zapraszam: http://babi-bloog.blogspot.com/
Paulina Schulz
Świetny strój. :)kumiiblog.blogspot.com
Unknown
Piękne miejsce,ładnie byłaś ubrana.Podoba mi się bardzo twoja spódnica 🙂
Monika
Piękne miasto, z chęcią bym je odwiedziła :))pozdrawiam cieplutko :**http://normalnyblognienormalnejnastolatki.blogspot.com/
Unknown
Na pocztaku myslalam ze ta miejscowosc jest w Niemczech nie wiem nawet dlaczego. Widać ze Polska ma się czym chwalic. Piękne miasto. Nigdy tam nie bylam ale chetnie bym pojechała. Super zdjecia http://feelingsdonotplay.blogspot.com/
Unknown
Piękne to miasteczko *.* Ma taki niezwykły klimat ;)Ehh masz racje Portugalia nie radzi sobie za dobrze;/ Ale i tak jej kibicuję :3Pozdrawiam ~ Mój blog – kliik! ♥
Unknown
ja też się zdziwiłam, że tyle roboty będę miała w czerwcu ale cóz… teraz w wakacje trochę odpocznę!fashionable-sophie.blogspot.com
Unknown
Świetne zdjęcia. Miejscowość robi wrażenie naprawdę spokojne i sielskiej. Nikomu tam się nigdzie nie spieszy. Nie wiem czy to przez wspomniane wyżej Zielone Świątki czy po prostu tak tam jest. :)Powodzenia na egzaminach! :)http://geocachingpomojemu.blogspot.com/
PatrycjaGuzek.pl
To prawda – czerwiec w tym roku jest niezwykle intensywny. Mnie również męczy jeszcze sesja pomimo to, że jak na razie wszytsko zdane w pierwszych terminach. Dużo Ci jeszcze zostało? :)Co do tego miasteczka to jest śliczne na zdjęciach, coś mi przypomina, ale jakoś nie mogę sobie przypomnieć, co konkretnie. Aż żałuję, że dzieli mnie prawie 200km, no ale może przez wakacje uda się tam wybrać.Pozdrawiam Kochana! :*
patii12
Też mam teraz ciężko ,same egzaminy juz chcę być po wszystkim i mieć wakacje! :)Zapraszam do siebie :)zymna.blogspot.com
Ania
Śliczne zdjęcia.Mam nadzieję, że Tobie również uda się prowadzić zdrowy tryb życia. :Danka-ania.blogspot.com
Ania M.
Powodzenia w nowym domu ;)http://donutworry2.blogspot.com/
Unknown
Świetne zdjęcia! Ładnie piszesz, w sensie, ciekawie. Bardzo podoba mi się Twój blog. Pozdrawiam! http://ldlsasforever.blogspot.com/
madziiulka
Oj wiem co to przeprowadzka:) Jakieś 4 miesiące temu sama takiej doświadczałam:) Dodatkowo to też moje pierwsze wspólne mieszkanie z moim narzeczonym:)
Sia
Ja całe szczęście mam już koniec roku, choć te wakacje mają być dla mnie wyjątkowo pracowite – już za rok matura…Mundialem nie interesuję się w ogóle. Jak dla mnie to zupełna strata czasu. Jeszcze te 2 lata temu jak było Euro2012 to oglądałam, ale teraz szkoda mi na to wszystko czasu, którego i tak ciągle mi brakuje:(
Unknown
Piekne miejsce :))http://eye-shadoow.blogspot.com/
Unknown
Śliczna spódniczka, też bym sobie gdzieś pojechała, w końcu tak mało czasu zostało do wakacji! Świetne zdjęcia c:W wolnej chwili zapraszam do mnie –> http://krowokwiat.blogspot.com/Jeżeli ci się spodoba to może skomentujesz/zaobserwujesz i zostaniesz na dłużej? 🙂
Unknown
Faktycznie,jest tam pięknie!someflins.blogspot.com
Natasiak
Ja tam chce! :DI jeszcze tak fajnie to wszystko opisałaś :))http://fashionistka17.blogspot.com/
rybiefutro
Pojechałabym gdzieś 🙁 :O Ja meczy nie oglądam , tak jakoś nie lubie. 😀