Zaczytana Madusia: Najciekawsze premiery marca 2023!
Ależ to był luty! Chyba co miesiąc będę zaczynała tym samym zwrotem, ponieważ każdy kolejny przynosi niesamowicie smakowite lektury, które mogłabym czytać dniami i nocami. Jednak ta część życia zwana dorosłością nie zawsze pozwala mi na takie fanaberie, więc moje stosy hańby zamieniają się w hałdy i czekam tylko na moment, kiedy mnie przygniotą. A marzec zdecydowanie dołoży ku temu cegiełkę (no dobra, CEGŁĘ), bo znowu wybrałam ponad dwadzieścia dobrze zapowiadających się tytułów. Jak żyć, panie premierze, jak żyć?
- „Tom Felton. Autobiografia. Po drugiej stronie różdżki” Tom Felton (wyd. Albatros), tłumaczenie: Robert Waliś, data premiery: 22.03.2023 – opis pochodzi od wydawcy: „Dzieciństwo Toma Feltona nie mogło należeć do zwyczajnych, w końcu nie każdy może pochwalić się tym, że w jego życie wkroczyła filmowa magia. Tom wcześnie zdobył sławę dzięki występowi w Pożyczalskich, adaptacji klasycznej już powieści dla dzieci autorstwa brytyjskiej pisarki Mary Norton. Ale nawet ten niemały sukces w kinie familijnym nie mógł przygotować go na to, co nadeszło wraz z przyjęciem roli Draco Malfoya, blondwłosego chłopca z filmów o Harrym Potterze, adwersarza głównego bohatera kinowej serii opartej na bestsellerowych powieściach J.K. Rowling. Na dziesięć kolejnych lat grana przez niego postać stała się nieodłącznym elementem jednego z największych fenomenów w historii popkultury.”
- „Ñameryka” Martín Caparrós (wyd. Literackie), tłumaczenie: Wojciech Charchalis, data premiery: 08.03.2023 – opis pochodzi od wydawcy: „Argentyński dziennikarz i podróżnik postanowił przedstawić ogólny obraz społeczeństw Ameryki Łacińskiej – od wielkich metropolii po wioski, od reggaetonu i piłki nożnej po nierówności społeczne i emigrację. Na kartach Ñameryki zabiera nas w podróż do Meksyku, Caracas, Bogoty, Hawany, Buenos Aires, La Paz czy El Alto. Odwiedzimy kopalnie, wysypiska śmieci, plantacje bananów, skupiska slumsów i targowiska, miejsca, gdzie działały narkotykowe kartele, a także te, w których notorycznie brakowało wody. Nauczymy się wrażliwości i uodpornimy na konsumpcyjne pozory. A przede wszystkim wyjdziemy poza powierzchowne stereotypy, kulturowe kalki i folklor. Poznamy Amerykę Łacińską w XXI wieku – taką, jaka jest naprawdę.”
- „O mułach i ludziach. Dzieciństwo w Georgii” Harry Crews (wyd. Czarne), tłumaczenie: Tomasz Gałązka, data premiery: 22.03.2023 – opis pochodzi od wydawcy: „Georgia lat trzydziestych i czterdziestych, której prowincjonalna codzienność niewiele różni się od tej w XIX wieku. Brak bieżącej wody, lekarstw, powszechna bieda, często głód pomimo wykańczającej pracy na tytoniowych polach. Szczególna farmerska obyczajowość, miejscowe wierzenia i zabobony. I wszechobecna przemoc, która naznacza życie każdej rodziny. Crews jako dziecko dwukrotnie znalazł się na granicy życia i śmierci. Doświadczenia te odmieniły go na zawsze, być może sprawiły, że został pisarzem. Zawsze zdawał sobie sprawę, jak wielu jego rówieśników z okolic nie miało tyle szczęścia, by dożyć dorosłości. Tym, którzy przeżyli, przygląda się wnikliwie. Bezkompromisowo opisuje surowe warunki dorastania na głębokiej prowincji, pieczołowicie odtwarza surowe okruchy piękna – radość na widok ciężarówek z darmową żywnością, obietnice lepszego świata ożywiane katalogami domów towarowych. W każdym bohaterze odnajduje ślady dobroci, docenia gesty wzajemnego wsparcia, o jakie w tych okolicznościach nie było łatwo. Jego książka to ballada o ludziach niepotrzebnych i odrzuconych, którzy robili, co musieli, żeby przetrwać.”
- „Sopoty” Tomasz Słomczyński (wyd. Czarne), data premiery: 15.03.2023 – opis pochodzi od wydawcy: „Sopot powstał zapewne około tysiąca lat temu. Pierwszy raz stał się modny i prestiżowy już w XVI wieku, kiedy zamożni gdańszczanie zaczęli budować tam letnie rezydencje. Sto lat później pojawili się pierwsi patoturyści. To szwedzcy żołnierze urządzający w swoich kwaterach hałaśliwe pijatyki. Minęły wieki, ale pewne rzeczy się nie zmieniły. Miasto, które w XIX wieku oficjalnie zyskało status uzdrowiska, do dziś zmaga się z nadmiarem uciążliwych gości. Sopot to jednak nie tylko polskie San Remo. Jego kształt i charakter przez stulecia tworzyli kolejni mieszkańcy – polscy, niemieccy, kaszubscy, żydowscy. Wszyscy zostawili w nim swoje ślady, podobnie jak kolejne władze, które kształtują miejski krajobraz. Sopocianie omijają Monciak i rzadko zaglądają na molo. Prawdziwe życie toczy się w bocznych uliczkach, na werandach, blokowiskach, wzgórzach, w sopockim lesie. Za przewodnika po tym świecie mamy Tomasza Słomczyńskiego – bo Sopoty to również osobista historia autora i jego rodziny, opowieść o niełatwych relacjach z miastem, fascynacjach i rozczarowaniach, odejściach i powrotach.”
- „Ratownik. Nie jestem bogiem” Justyna Dżbik-Kluge, Jarosław Sowizdraniuk (wyd. Marginesy), data premiery: 22.03.2023 – opis pochodzi od wydawcy: „Samobójca, który próbował ratować się w ostatnich chwilach życia. Samotna kobieta pragnąca czułości. Staruszka pozostawiona samej sobie przez rodzinę. Niemowlę duszące się od zwykłego kataru, któremu niedoświadczeni rodzice nie potrafią pomóc. Co łączy te i wiele innych osób? Mieszkańców wielkich miast i zapomnianych wiosek, studentów i księży, sprzedawczynie i profesorów? Ratownik medyczny. Człowiek, który podczas kilkunastogodzinnego dyżuru styka się różnymi osobowościami, zachowaniami i wypadkami. W czasie pandemii COVID-19 o ratownikach było głośno. Ludzie bili im brawa na balkonach, w mediach podkreślano ich poświęcenie, ale też zdarzało się, że obrzucano ich samochody farbą, krzycząc „roznosiciele zarazy!”. Z czym ratownik mierzy się każdego dnia? Jak jest przygotowany do pomocy ludziom, nie tylko po zawałach serca czy wypadkach samochodowych? Jarosław Sowizdraniuk przez kilkanaście lat był ratownikiem medycznym we Wrocławiu i okolicach. Na czas pandemii wrócił od zawodu. W rozmowie z Justyną Dżbik-Kluge opowiada o pracy w karetce, także jej ciemnej stronie. Szczerze, prawdziwie, po ludzku.”
- „Wybrana” Marek Stelar (wyd. Filia), data premiery: 22.03.2023 – opis pochodzi od wydawcy: „Komisarz Iwona Banach jest szefem zespołu realizującego zatrzymania osób. Podczas jednej z takich realizacji ginie jej kolega z zespołu, a ona sama zabija napastnika. Obarczona odpowiedzialnością za nieudaną akcję zostaje dyscyplinarnie zwolniona z policji, w tym samym czasie opuszcza ją wieloletni partner. Była policjantka z wilczym biletem jest łakomym kąskiem dla ludzi z półświatka i kiedyś musi nastąpić ten moment, gdy zostawiona sama sobie, zmieniając prace na coraz gorsze stoczy się na samo dno i nie będzie miała wyjścia. Jak nisko trzeba upaść, żeby móc się odrodzić jako człowiek? Ile można dać siebie, kiedy nie ma się już niczego?”
- „Skazaniec i panna” Joanna Wtulich (wyd. Lira), data premiery: 01.03.2023 – opis pochodzi od wydawcy: „Młodziutka Krysia Podolska traci w bitwie pod Frydlandem ukochanego Michała. Nie dane jej będzie go długo opłakiwać, ponieważ rodzice chcą ją wydać za mąż za majętnego sąsiada. Kiedy dziewczyna ucieka od znienawidzonego konkurenta, nie przypuszcza, że los rzuci ją na pole bitwy, a na jej drodze postawi gburowatego francuskiego skazańca Roberta Bréhana. Razem będą musieli nie tylko wypełnić ważną dla Księstwa Warszawskiego misję, ale też stawić czoła wielu niebezpieczeństwom i demonom przeszłości. Czy mimo rozczarowania życiem i wzajemnej niechęci pomiędzy polską szlachcianką a francuskim dezerterem może narodzić się miłość? Czy na polu walki można znaleźć przyjaźń? I czy uda się pogodzić pragnienie wolności z obowiązkami wobec rodziny i kraju? Szaleńcza ucieczka przed niechcianym mariażem, niebezpieczna misja wagi państwowej i fascynacja, której nikt się nie spodziewał… W kolejnej powieści Joanny Wtulich z serii „Saga napoleońska” skromna i cicha szlachcianka znajdzie się w samym środku wojennej zawieruchy, gdzie stanie ramię w ramię z żołnierzami armii Księstwa Warszawskiego. Czy miłość do Michała Śniegockiego na pewno była tą największą i ostatnią?”
- „Rosyjscy tyrani. Od Iwana Groźnego do Władimira Putina” Iwona Kienzler (wyd. Lira), data premiery: 15.03.2023 – opis pochodzi od wydawcy: „Kolejni rosyjscy tyrani próbowali udowodnić światu i swoim rodakom, że terror jest podstawą siły i rękojmią sukcesów. Nie przypadkiem współcześni historycy często porównują Władimira Putina do jego carskich poprzedników, takich jak: Iwan Groźny, Piotr Wielki czy Katarzyna Wielka. Autorka przekonuje, że złudne poczucie potęgi, wyjątkowości, szczególnej misji dziejowej Rosjan i ich ojczystego kraju, nie tylko jest mocno osadzone w rosyjskiej tradycji i jej historiografii, ale wypływa przede wszystkim z zakorzenionego przez wieki stylu sprawowania władzy.”
- „Maxima Culpa. Jan Paweł II wiedział” Ekke Overbeek (wyd. Agora), data premiery: 08.03.2023 – opis pochodzi od wydawcy: „Jeszcze jako biskup krakowski Karol Wojtyła nieraz stał oko w oko z księżmi, którzy przyznawali się do molestowania dzieci. Nie mógł więc myśleć, że oskarżenia wobec nich są fałszywe. A mimo to wielokrotnemu recydywiście Surgentowi, jak i wielokrotnemu gwałcicielowi Lorancowi przyszły papież pozwolił pozostać duszpasterzami. Surgentowi nawet z zachowaniem prawa do nauczania religii. Bolesławowi Sadusiowi pomógł uniknąć odpowiedzialności przenosząc za granicę, gdzie rozkwitła jego kariera. A może to wszystko ubeckie prowokacje, które miały skompromitować kościół i przyszłego papieża? Nic nie wskazuje na to, by komuniści preparowali dowody obciążające tych duchownych. Przeciwnie: księża nieraz unikali procesów, chociaż milicja i SB miały przeciwko nim twarde dowody. Władzy nie udawało się propagandowo wykorzystywać oskarżeń o pedofilię właśnie dlatego, że Kościół odrzucał je jako rzekome prowokacje. Niesprawiedliwością byłoby jednak przedstawianie Jana Pawła II jako jedynego sprawcy wszelkiego zła. Sam był dzieckiem swoich czasów, swojego kraju i swojego Kościoła. Do molestowania dzieci na taką skalę potrzebne było społeczeństwo – autorytarne, zastraszone i przemocowe. W tym, niezamierzonym, znaczeniu Jan Paweł II miał rację, mówiąc, że „społeczeństwo jako całość” ponosi odpowiedzialność za molestowanie dzieci w Kościele.”
- „Pandora” Susan Stokes-Chapman (wyd. Mova), tłumaczenie: Patrycja Zarawska, Iwona Michałowska-Gabrych, data premiery: 22.03.2023 – opis pochodzi od wydawcy: „Londyn, 1799 rok. Dora Blake jest początkującą jubilerką. Mieszka z wujem w miejscu, w którym wcześniej znajdował się sklep z antykami prowadzony przez jej rodziców. Kiedy pod drzwi antykwariatu zostaje dostarczona tajemnicza grecka waza, Dora, zaintrygowana podejrzanym zachowaniem wuja, postanawia zgłębić historię naczynia. Zwraca się o pomoc do Edwarda Lawrence’a, młodego antykwariusza. Edward postrzega starożytny artefakt jako klucz do odblokowania swojej akademickiej przyszłości. Dora widzi w nim szansę na przywrócenie sklepowi dawnej świetności i ucieczkę przed złym wujem. To, co odkrywają, sprawia, że Dora zaczyna kwestionować wszystko, w co wierzyła na temat swojego życia, rodziny i świata, jaki znała. Z czasem uświadamia sobie, że nie bez powodu pewne tajemnice zostały przed laty zakopane, a niektóre drzwi zamknięte.”
- „Elfy Londynu” Marta Dziok-Kaczyńska (wyd. Uroboros), data premiery: 08.03.2023 – opis pochodzi od wydawcy: „Współczesny Londyn, w którym elfy i ludzie żyją wspólnie, na podobnych zasadach. Stare, potężne elfickie rody prowadziły niegdyś ze sobą wojny, po nich nastąpiły stulecia względnego spokoju, jednak rany nie zabliźniają się łatwo i w ostatnich czasach zdają się znów zaogniać. Rośnie też i umacnia się grupa radykalnych głosicieli wyższości rasowej elfów nad ludźmi. Młoda elfka Arianrhod infiltruje organizację terrorystyczną, szukając osobistej zemsty. Tymczasem miasto staje się areną zakulisowych starć zwaśnionej elfickiej arystokracji. Arianrhod niechcący trafia w sam środek przygotowań wojennych. Wielowątkowa opowieść o konfliktach rasowych, o ambicjach i życiu zdeterminowanym rodowymi powinnościami.”
- „Florystki” Alicja Sinicka (wyd. W.A.B.), data premiery: 08.03.2023 – opis pochodzi od wydawcy: „Helena Bardo – utalentowana florystka i właścicielka kwiaciarni Chloris, tworząca zachwycające bukiety, z których każdy zdaje się opowiadać jakąś tajemniczą historię – znika bez śladu. Ostatnim znakiem jej obecności są krople krwi błyszczące na nożycach i szpulach wstążek. Najlepsza przyjaciółka Heleny – Sonia – która również pracuje w Chloris, wraz z policją rozpoczyna desperackie poszukiwania, starając się rozwikłać sprawę zaginięcia. Z każdym dniem utwierdza się jednak w przekonaniu, że nikomu nie może ufać, nawet mężowi swojej zaginionej przyjaciółki. Pewnej nocy dostaje zagadkową wiadomość – nadawca ostrzega, że ta sprawa dotyczy także jej. Czy Helena naprawdę była tak idealna, jak jej ukochane białe kalie? A może latami skrywała coś przed światem? Jedno jest pewne: korzenie rodzinnych tajemnic sięgają bardzo głęboko.”
- „Doktórka od familoków” Magdalena Majcher (wyd. W.A.B.), data premiery: 08.03.2023 – opis pochodzi od wydawcy: „Opowieść o silnej i niezłomnej lekarce, która odważnie stanęła po stronie najsłabszych, choć mogły ją za to spotkać nieprzewidziane represje. Jedna z najpopularniejszych polskich autorek przedstawia prawdziwą historię Jolanty Wadowskiej-Król, „śląskiego Czarnobyla” i „znikających dzieci”. Lata siedemdziesiąte, Szopienice – dzielnica Katowic. Do lokalnej przychodni pediatrycznej trafia kolejne niemowlę z niedokrwistością. Dzieci tu są mniejsze, gorzej rozwinięte od swoich rówieśników, a rejonowa szkoła specjalna pęka w szwach. Panuje powszechna opinia, że przyczyną są zaniedbania opiekunów i zły status materialny rodzin mieszkających w okolicznych familokach. Doktor Jolanta Wadowska-Król po rozmowie z cenioną profesor pediatrii zaczyna jednak podejrzewać, że prawda leży gdzie indziej. Troska o dzieci nie daje jej spokoju. Postanawia na własną rękę przeprowadzić dodatkowe badania. Ich wyniki są zatrważające. Lekarka nie wie jeszcze, że otworzyła puszkę Pandory, a to, co odkryła, na pewno nie spodoba się władzom PRL.”
- „Wioska wdów Szokująca historia morderczyń z wioski Nagyrév” Patti McCracken (wyd. Mova), tłumaczenie: Urszula Gardner, data premiery: 22.03.2023 – opis pochodzi od wydawcy: „Horror miał miejsce w wiejskiej osadzie rolniczej na Węgrzech, w której zwykłe kobiety – żony, matki i córki – doprowadziły do śmierci co najmniej 160 mężczyzn. W centrum wydarzeń znajdowała się bystra wiejska akuszerka, znana jako ciocia Suzy. To właśnie ona destylowała arszenik z lepiku na muchy i rozdawała go kobietom z Nagyrév. Na początku wiele kobiet stosowało śmiertelny roztwór, aby uwolnić się od okrutnych i krzywdzących je małżonków. Liczba zmarłych rosła, a morderczynie stawały się coraz śmielsze. Z każdą opróżnioną fiolką z trucizną pojawiał się nowy powód, by opróżnić kolejną. Niektóre kobiety pozbywały się chorych krewnych, a inne używały arszeniku, żeby zapewnić sobie spadek w postaci ziemi i domu. Morderstwa piętrzyły się przez ponad 15 lat. Gdy w końcu zostały odkryte, liczbę zmarłych szacowano na kilkaset.”
- „Mein Gott, jak pięknie” Filip Springer (wyd. Karakter), data premiery: 20.03.2023 – opis pochodzi od wydawcy: „W maju 1787 roku do portu w Swinemünde przybija statek z sekretnym ładunkiem. Chwilę później szyper Winfried Koschke zaczyna zdradzać pierwsze oznaki obłędu. Krótko po powrocie ze swojej wielkiej podróży do Ameryki Południowej słynny Alexander von Humboldt staje na szczycie Rosengarten i mówi, że widok, jaki się stamtąd roztacza, jest jednym z trzech najpiękniejszych widoków na świecie. Jakże czarownym blagierem był pan Humboldt! Pół wieku później żona naczelnika poczty w Weissenhohe, pani Gertude Teske, patrzy, jak z jej sadu na wzgórzu znikają kolejne jabłonie. A potem i samo wzgórze. Wszystkie te historie łączą Kraina i antropocen. Napisana z rozmachem książka Filipa Springera to na poły dokumentalna, na poły fabularyzowana opowieść, której głównym bohaterem jest pejzaż. Przemierzając rowerem tereny wschodnich prowincji Prus, nazwanych później Ziemiami Odzyskanymi, autor podąża śladami ludzi, którzy – ogarnięci wizją postępu – włączyli się w rewolucję przemysłową, stopniowo przekształcając otaczający ich świat. Część tej opowieści rozgrywa się nad Odrą – pierwszą uregulowaną wielką rzeką w Europie; część w prakwickich lasach, w których zmagający się z własnymi demonami cesarz Wilhelm II wytępił populację jeleni. Springer przygląda się pejzażowi tak, jak patrzyli na niego dziewiętnastowieczni litografowie ze Schmiedebergu, budowniczy pruskiej kolei czy ojciec polskiej fotografii Jan Bułhak. W ten sposób próbuje zrozumieć, skąd w nim to trudne do zignorowania przeczucie, że kiedyś już tam był. I czym tak naprawdę jest Kraina.”
- „Świt królestw. Jasna historia wieków ciemnych” Dan Jones (wyd. Znak Horyzont), tłumaczenie: Jakub Jedliński, data premiery: 22.03.2023 – opis pochodzi od wydawcy: „Epicka podróż przez średniowiecze. Kiedy szukamy synonimu dla ignorancji i barbarzyństwa, słowo „średniowiecze” nasuwa się samo. W końcu czy nie nazywamy tej epoki wiekami ciemnymi? Jak bardzo jesteśmy w błędzie! Średniowiecze to czasy kształtowania się wielkich religii, idei i całych państw. Okres odkryć, przemian społecznych i technologicznych. Dan Jones zabiera nas w epicką podróż od stepów Mongolii po urwiste brzegi Portugalii i od ośnieżonych lasów Skandynawii po rozżarzone piaski Egiptu. Odkrywamy wielkie stolice późnego antyku, na targach pełnych arabskich kupców wąchamy drogocenne korzenie, a wreszcie wsiadamy na statki szukające nowej drogi do Indii. Pośród rodzących się i upadających królestw Jones śledzi także losy zwykłych ludzi żyjących w niezwykłych czasach. A w tym wszystkim szuka odpowiedzi na fascynujące pytanie: jak średniowiecze wpłynęło na kształt współczesnego świata?”
- „Kalibabka. Historia największego uwodziciela PRL” Wiktor Krajewski (wyd. Znak Literanova), data premiery: 22.03.2023 – opis pochodzi od wydawcy: „Wiosna 1982 roku. Grupa młodych kobiet rozbija obozowisko nad brzegiem rzeki. W pobliskim areszcie śledczym na proces sądowy czeka Jerzy Kalibabka, ps. „Tulipan”, największy uwodziciel PRL. Gdy wychodzi na spacerniak, dziewczyny piszczą, śpiewają, krzyczą… Chcą być jak najbliżej niego i chcą, żeby wiedział o ich obecności. W nadmorskich kurortach uwodził turystki z Zachodu, by pić z nimi drinki i spać w hotelach, na które nigdy nie byłoby go stać. Podrywał nastolatki z dobrych domów, a następnie sypiał na przemian z nimi i ich matkami. Utrzymywał harem, w którym jego aktualnej faworycie usługiwały „kocmołuchy”, a „grzałki” pomagały w polowaniu na kolejne dziewczęta. Nie stronił od przemocy, parał się stręczycielstwem i cinkciarstwem, a do tego kradł nie tylko serca, ale też zegarki, biżuterię i dolary. Pomimo to kobiety go uwielbiały, mężczyźni chcieli być tacy jak on, gazety rozpisywały się o jego podbojach, a gdy odsiadywał wyrok, nakręcono o nim serial, który pozwolił mu jeszcze ubarwić swoją legendę. Bo Kalibabka doskonale wiedział, że widownia kocha zło. I nie wahał się tego wykorzystać.”
- „Dziennik prowincjonalnej damy” E. M. Delafield (wyd. Zysk i S-ka), tłumaczenie: Jerzy Łoziński, data premiery: 28.03.2023 – opis pochodzi od wydawcy: „Zachwycająco zabawna prowincjonalna dama to Bridget Jones lat trzydziestych XX wieku, opisująca osobliwości codziennego życia ze wspaniałym dowcipem i lekkością Nie jest łatwo być panią domu w prowincjonalnym miasteczku w Anglii. Na co dzień trzeba sobie dawać radę z mrukliwym mężem, psotnymi dziećmi i bezlikiem domowych dylematów: od przypalonej owsianki począwszy, a na waśniach z kucharką skończywszy. Na szczęście prowincjonalnej damy nie zmogą ani krnąbrne cebulki kwiatowe, ani niezapowiedziani goście, ani surowe ponaglenia bankowe, aby czym prędzej zlikwidować deficyt na koncie. Zrobi wszystko, aby utrzymać pozory – zwłaszcza przed irytującą i wyniosłą lady Boxe.”
- „Piekło kobiet” Daria Górka (wyd. RM), data premiery: 08.03.2023 – opis pochodzi od wydawcy: „Oto Polska po zmianie prawa aborcyjnego z 2020 roku. Piekło matek, córek, żon, narzeczonych, przyjaciółek. „Chcieli ze mnie zrobić taki żywy inkubator” – podsumowuje jedna z bohaterek książki. Inna dodaje: „Aborcja nie jest żadnym złotym środkiem, ale dziś nie ma ani wyboru, ani systemu”. Daria Górka przeprowadza czytelnika przez osobiste dramaty rodzin, które dowiedziały się o nieuleczalnych wadach płodu. Demaskuje brak systemowego wsparcia i pomocy psychologicznej. Pokazuje hipokryzję rządzących i Kościoła. To nie jest wyłącznie rzeczywistość tysiąca kobiet rocznie, które do tej pory legalnie przerywały ciążę ze względu na ciężkie wady płodu, a po wyroku Trybunału Konstytucyjnego nie mogą tego robić. To rzeczywistość nas wszystkich. Rzeczywistość, którą kształtuje język, narracja, opowieść – nie tylko o aborcji, lecz także o wartościach, w które wierzymy, o Polsce, jakiej pragniemy.”
- „Ludzie z mgły” Izabela Janiszewska (wyd. Czwarta Strona), data premiery: 08.03.2023 – opis pochodzi od wydawcy: „Kiedy dziewiętnastoletnia Alicja Jarosz znika w mglisty poranek, na mieszkańców Sinic pada strach. Potęguje go świadomość, że nie jest pierwszą nastolatką, która weszła w unoszącą się nad łąkami biel i przepadła bez śladu. Co stało się z dziewczyną? I czy wróci, skoro inni przed nią zaginęli bez wieści? Niepokój narasta, gdy dwa miesiące później z mlecznych oparów wyłania się mężczyzna. Nie wie, kim jest, skąd się tam wziął ani dlaczego ma przy sobie naszyjnik Alicji. Śledczy muszą przedrzeć się przez gąszcz kłamstw, lokalnych legend oraz mrok własnych grzechów. Czy odważą się wkroczyć we mgłę, gdzie zaczyna się tajemnica dusząca mieszkańców podlaskich Sinic? I czy prawda, której szukają, nie okaże się zbyt wstrząsająca?”
- „Chiny” Edward Rutherfurd (wyd. Czarna Owca), tłumaczenie: Aleksandra Wolnicka, data premiery: 22.03.2023 – opis pochodzi od wydawcy: „Oto historia Chin oraz ich starcia z Zachodem, począwszy od XIX wieku aż po kolejne stulecie, od dekretu cesarskiego zakazującego handlu opium aż po wybuch rewolucji. Niemal stuletni konflikt objął swoim zasięgiem rozległe tereny od Hongkongu po Pekin i Wielki Mur, wstrząsnął w posadach pełnym egzotycznych splendorów Letnim Pałacem i Zakazanym Miastem, nie oszczędzając także zwykłych wiejskich osad. W dramatyczne zmagania uwikłany jest cały wachlarz postaci: młoda, świeżo poślubiona wieśniaczka walcząca ze skostniałą tradycją swojego ludu, mandżurskie cesarzowe i wojownicy, wpływowi eunuchowie, fanatyczni tajpingowie i zbuntowani bokserzy, nieustraszeni chińscy piraci, artyści, konkubiny, łajdacy i bohaterowie, pełni dobrych intencji misjonarze oraz chciwi kupcy, zachodni dyplomaci i żołnierze. Cesarstwo chwieje się w posadach, a fortuny powstają i upadają.”
- „Miłość i tron” Anna J. Szepielak (wyd. Filia), data premiery: 22.03.2023 – opis pochodzi od wydawcy: „W stronę zatłoczonej Drogi Królewskiej zmierzała niepozorna osóbka. Chciała zobaczyć orszak i słynną królową Elżbietę. W tym samym czasie książę Zygmunt szykował się do pierwszej – dyplomatycznej – potyczki. Uroczystość pasowania na rycerza w pruskim Toruniu miała przynieść jego ojcu polityczne korzyści. Czy ktoś mógłby przypuszczać, że dzięki szczęśliwemu splotowi okoliczności niebawem odmieni się ich życie? Czy w roku 1485 ktokolwiek pomyślałby, że losy dziedziców Jagiełłowego tronu mogą zależeć od determinacji zwykłej mieszczki?”
Zdecydowanie nadszedł czas na nowy regał. 😉