poprostumadusia.pl

blog o książkach, podróżach i Krakowie

Alt Sidebar
Random Article
Search
  • Podróże
  • Lifestyle
  • Książki
  • Jedzenie
  • Kraków
  • Rowerem
  • Podróże
  • Lifestyle
  • Książki
  • Jedzenie
  • Kraków
  • Rowerem

No Widgets found in the Sidebar Alt!

  • Książki

    Zaczytana Madusia: „Paderborn” Remigiusz Mróz – recenzja

    28/03/2024 /

    Wiosna wybuchła z wielką mocą, a tymczasem z przytupem wjechał Mróz. Remigiusz Mróz. I jego "Paderborn". Znany z Chyłki prokurator doczekał się własnej historii. Przeczytałam ją jednym tchem, jak to mi się zdarza przy większości książek tego autora i wzbudziła…

    czytaj dalej
    By Madusia
  • Książki

    Zaczytana Madusia: „Bękart” Ida Jessen – recenzja

    26/03/2024 /

    Za oknem rozgościła się piękna wiosna, słoneczko zagląda mi prosto w ekran laptopa, na którym właśnie piszę recenzję "Bękarta", który swoją premierę miał dokładnie dwa tygodnie temu. Jest to niezwykła powieść autorstwa duńskiej pisarki Idy Jessen, na podstawie której ostatnio…

    czytaj dalej
    By Madusia
  • Książki

    Zaczytana Madusia: „W gąszczu kłamstw” Kate Alice Marshall – recenzja

    24/03/2024 /

    Dzisiaj w kąciku niedzielnych recenzji przychodzę do Was z naprawdę zacnym thrillerem. Ostatnio mam wrażenie, że nastąpił znaczący skok jakościowy tego gatunku, ponieważ większość przeczytanych w tym roku książek zaskakiwała mnie swoim zakończeniem. "W gąszczu kłamstw" także znajduje się na…

    czytaj dalej
    By Madusia
  • Książki

    Zaczytana Madusia: „Jagiellonowie. Niechciane dziedzictwo” Maria Paszyńska – recenzja

    17/03/2024 /

    Dzisiaj w kąciku niedzielnych recenzji wrócimy do korzeni. Moja fascynacja książkami w dużej mierze zaczęła się w momencie, gdy w moje dziecięce jeszcze rączki wpadł "Poczet królów i książąt polskich" i pokochałam z całego serduszka te niesamowite historie. W pewnym…

    czytaj dalej
    By Madusia
  • Książki

    Zaczytana Madusia: „Zła krew” Maciej Rożen – recenzja

    14/03/2024 /

    Oceniacie książki po okładce? Mnie się zdarza to dość często, ale nie jest to jedyne kryterium wyboru, bo w przeciwnym razie przepuściłabym wiele naprawdę dobrych lektur. Na pewno miałoby to miejsce w przypadku kryminału "Zła krew", której autorem jest debiutujący…

    czytaj dalej
    By Madusia
  • Książki

    Zaczytana Madusia: „Nasze drzewa są jeszcze młode” Wioletta Sawicka – recenzja

    08/03/2024 /

    W to ciepłe marcowe popołudnie, gdy akurat wypada Dzień Kobiet, przychodzę do Was z recenzją trzeciego tomu Opowieści warmińskiej - "Nasze drzewa są jeszcze młode" autorstwa Wioletty Sawickiej. Jak już doskonale wiecie, nie potrafię wejść w historię od środka, więc…

    czytaj dalej
    By Madusia
  • Kraków

    Zaczytana Madusia: „Ambulans jedzie na wieś” Aleksandra Kozłowska

    06/03/2024 /

    Zdarzają mi się czasem takie chwile, gdy zgadzam się na jakąś współpracę recenzencką, a później mam problem, żeby przeczytać książkę, bo się jej po prostu boję. Taką właśnie sytuację miałam w przypadku "Ambulans jedzie na wieś", ponieważ skupia się ona…

    czytaj dalej
    By Madusia
  • Kraków

    Zaczytana Madusia: „Krew w piach” Katarzyna Bonda – recenzja przedpremierowa

    05/03/2024 /

    Jeśli chodzi o twórczość Katarzyny Bondy, to przyznam szczerze, że mam bardzo mieszane uczucia. Kilka lat temu pochłaniałam jej książki jedną za drugą, aż spotkałam się z serią Cztery Żywioły, która pokonała mnie w trzecim tomie. Od tamtej pory nie…

    czytaj dalej
    By Madusia
2122232425

Kilka słów o mnie

książki.
podróże.

a w skrócie:
obecnie w Krakowie.
lat 37.
oczy niebieskie.

w razie pytań:
kontakt@poprostumadusia.pl

Tagi

andaluzja (16) andora (2) beskidy (2) bieszczady (4) chorwacja (24) czechy (5) galicja (6) grecja (2) góry (35) hiszpania (33) jaskinia (3) jezioro (11) jura (6) kantabria (1) kastylia - la mancha (8) kastylia-leon (1) korona gór polski (15) kraj basków (3) kujawsko-pomorskie (3) la rioja (2) lombardia (4) mazury (5) miasto (53) mierzeja wiślana (6) morawy (3) morze (37) pieniny (2) podlasie (2) podsumowanie (5) polska (63) premiera (82) recenzja (236) stolice europejskie (6) sudety (8) szlak orlich gniazd (3) słowacja (3) tatry (9) toskania (11) warmia (4) wiatraki (4) włochy (17) zamek (11) zapowiedzi (37) zea (5) żagle (18)

Archiwa

Meta

  • Zaloguj się
  • Kanał wpisów
  • Kanał komentarzy
  • WordPress.org

poprostumadusia

Znacie komisarza Jakuba Mortkę? „Rytuał” jes Znacie komisarza Jakuba Mortkę? „Rytuał” jest siódmą odsłoną jego przygód i ach! - cóż to było za spotkanie. Z komisarzem nie sposób się nudzić!

Tym razem Wojciech Chmielarz zabiera nas w Karkonosze, gdzie za pięknymi krajobrazami kryją się lokalne legendy, niepokojące rytuały i mroczne sekrety.

Komisarz Jakub Mortka, który miał jedynie cieszyć się urlopem i... francuskim romansem, przypadkiem natrafia na porzucone zwłoki. Zanim jednak powiadomi policję, ciało znika, jego partnerka nagle postanawia wyjechać, a komisarz znajdzie się w samym środku koszmaru, w którym nic nie jest oczywiste.

Bestia z Izer, skarby z czasów wojny, sekty, narkotyki i duszna atmosfera małej karkonoskiej wioski, w której nikt nie jest bez skazy, a za zamkniętymi drzwiami czai się prawdziwe zło. Mortka znów musi zmierzyć się nie tylko z brutalną sprawą, ale i własnymi demonami.

„Rytuał” to idealne połączenie mrocznego kryminału, lokalnego kolorytu i skomplikowanych ludzkich relacji. Chmielarz jak zwykle tworzy gęstą, wciągającą historię, w której każdy szczegół ma znaczenie, a postaci mają swoje blizny, słabości i sekrety. Siódmy tom Mortki to kwintesencja chmielarzowości - tego absolutnie niepodrabialnegp stylu, który na przestrzeni lat wypracował autor, a dla mnie jest synonimem mrocznej, ciężkiej historii, którą czyta się jednym tchem. I to właśnie jest „Rytuał”.💜

Szersza recenzja czeka na blogasku, a powstała we współpracy z @wydawnictwo_marginesy 

#recenzjaksiążki #wojciechchmielarz #wydawnictwomarginesy #czytajpolsko #czytampolskichautorów #czytampolskieksiążki #czytamirecenzuję #zdjeciedlaksiazki #ksiazkanadzis #ksiazkanaweekend #czytaniejestsuper #książkoholiczka #polskiebookstagramy #polskibookstagram #bookstagrampolska
Którą z dzisiejszych premier macie na oku? W ich Którą z dzisiejszych premier macie na oku? W ich natłoku mogła nie przebić się książka, która znajdzie się w moim tegorocznym zestawieniu najważniejszych dla mnie tytułów. „Camino” to coś więcej niż zwykły thriller…

Camino to coś więcej niż najpopularniejszy szlak pielgrzymkowy w Europie.To przede wszystkim podróż w głąb siebie.

Lotte Bonnet przekonuje się o tym boleśnie – jej wyprawa śladami męża, który odebrał sobie życie podczas wędrówki francuskim odcinkiem Camino de Santiago, jest początkowo próbą zrozumienia jego decyzji. Szybko jednak stanie się walką o prawdę - o nim i o jego przeszłości.

A prawda ma twarz wojny. Nie, nie tej duchowej, ale tej prawdziwej, krwawej, prosto z bałkańskiego piekła ostatniej dekady zeszłego roku.

Z każdym krokiem swojej wędrówki Lotte odkrywa, że jej ukochany mężczyzna nie był tym, za kogo go uważała. Jego przeszłość skrywa sekrety, które ktoś za wszelką cenę chce zatrzymać w cieniu. I choć początkowo to thriller z osobistym dramatem w tle, „Camino” staje się czymś znacznie większym – mocnym głosem o traumie, wojnie, tożsamości i przetrwaniu.

„Camino” nie jest książką, która tylko się czyta.
Ona porusza, uwiera, zmusza do refleksji i zostaje na długo w sercu i w umyśle. A przede wszystkim przypomina, że Camino to nie tylko droga po kamieniach, ale też po ranach, które nigdy do końca się nie zabliźniły. I mimo wszystkich ciężkich przeżyć, naprawdę warto poznać tę historię.

Szersza, acz spojlerowa (ale tylko troszkę) recenzja czeka na blogasku, a powstała we współpracy z @wydawnictwootwarte 

#recenzjaksiążki #bookoftheday #świnkowybookstagram #petofday #guineapigoftheday #guineapiglovers #zdjeciedlaksiazki #polskiebookstagramy #polskibookstagramer #camino #anyaniewierra #czytambokocham
Czytaliście kiedyś przygody Chyłki i Zordona? W Czytaliście kiedyś przygody Chyłki i Zordona? W najbliższą środę premierę będzie miał dziewiętnasty tom najpopularniejszej serii @remigiuszmroz - a ja już dziś zapraszam na recenzję!

Chyłka i Zordon debiutują w nowej roli - rodziców! Ich świat wywraca się do góry nogami, bo oto pojawiają się Pestki - Hanna i Brunon, które rządzą tą duetową rzeczywistością bez litości (i bez snu).

Nie ma się co jednak martwić na zapas – pazur Chyłki wciąż ostrzy się błyskawicznie, a jej riposty dalej trafiają celniej niż niejedna salwa z sądowej ławy. Szczególnie, gdy do gry wkracza… jej własna matka - ich rozmowy wymiatają! Uśmiałam się zdrowo.

W tym tomie Mróz sięga po mroczną inspirację – sprawę sprzed lat z Rakowic, w której dwójka nastolatków oskarżona została o brutalne uśmiercenie rodziców. I właśnie tę sprawę Zordon decyduje się poprowadzić z urzędu. Wbrew Chyłce. I wbrew rozsądkowi, ale w zgodzie z własnymi ideałami. Jakie to będzie miało konsekwencje i dlaczego aż tak wiele? Mróz nigdy nie oszczędzał swoich bohaterów i w dziewiętnastym tomie też im nie odpuści. Będzie się działo! Na wielu płaszczyznach, co doda głębi całej historii. 

„Substytucja” to prawdziwie emocjonalna sinusoida – między pieluchami a salą sądową, między rodzicielstwem a lojalnością, między troską a kryzysem. Takim zwyczajnym, życiowym, a przez to wyjątkowo niespodziewanym. A to wszystko z typowym dla Mroza tempem, ironią i zaskoczeniem. 

Nigdy nie spodziewałam się, że to napiszę, ale dziewiętnasty tom i pojawienie się Pestek to prawdziwy powiew świeżości, który pociągnie tę historię dalej. Już nie mogę się doczekać następnego! 

@remigiuszmroz wyślij ich do Krynicy Morskiej na okrągłą dwudziestą rocznicę!

Szersza recenzja czeka na blogasku, a powstała we współpracy z @czwartastrona
Gotowi na najbliższy tydzień? Ja odpoczęłam, z Gotowi na najbliższy tydzień? Ja odpoczęłam, zregenerowałam się i czekam już na wyzwania, które przyniosą najbliższe dni!

A na blogaska właśnie wjechało zestawienie najciekawszych premier książkowych lipca (jej! w końcu udało się je zrobić, zanim miesiąc się zacznie!), także razem z Miłoszem Kłaczkiem zapraszam do lektury!💜

#świnkowybookstagram #bookblog #polskiblog #guineapigoftheday #guineapigsofinsta #petoftheday #polskibookstagramer #polskiebookstagramy #takczytam #malowanebrzegi #książkoholizm #czytanietopasja #bookstagrampl #bookobsessed #bookstagramcommunity #kochamczytać #lubieczytac
Co ciekawego czytacie w ostatni weekend czerwca? J Co ciekawego czytacie w ostatni weekend czerwca? Ja siedzę nad egzemplarzami przedpremierowymi i rozpływam się w zachwytach. Kolejny już jutro, zaś dziś chcę się podzielić wrażeniami z lektury niezwykłej książki o zagadkowym tytule „Skończyły mi się oczy”.

Siedemnaście zegarów. Cztery kobiety. I jeden pałacyk na końcu świata. Wkraczamy do świata, gdzie czas płynie inaczej – snuje się powoli, zatrzymuje w rytmie cygar, czerwonych sukienek i rodzinnych tajemnic.

Na obrzeżach małego miasteczka w pałacyku pełnym zegarów mieszkają cztery kobiety – cztery pokolenia rodu Marjańskich. Eugenia, pokerzystka z klasą. Jadzia – wieczna kusicielka. Dagny – niespełniona artystka. I Karolina – introwertyczna nastolatka, która czasem mówi tylko sylabami. Czy można być bardziej różnymi, a jednocześnie tak bardzo splecionymi wspólnym losem?

Zegary tyka, a problemy się mnożą. Eugenia przegrywa w karty fortunę, a rodzina staje przed wyzwaniem czy uda im się ocalić wspomnienia i siebie nawzajem, zanim ich osobisty mikroświat się rozpadnie. Bo w tym magicznie odrealnionym świecie emocje rządzą wszystkim – czasem są jak aksamit, a czasem jak burza.

Nie znajdziecie tu pośpiechu ani sensacyjnych zwrotów akcji. Na czytelnika czeka tu niesamowity klimat, plastyczny język i poruszające portrety kobiet, które – choć często uciekają od świata – uczą się w końcu stawiać mu czoła. 

„Skończyły mi się oczy” to nietuzinkowa, pełna ciepła i czułości powieść o więziach rodzinnych, miłości i marzeniach. Nie jest to typowa obyczajowa historia, dominuje w niej klimat starodawnego pałacyku, w którym siedemnaście zegarów odmierza nie tylko czas, ale i sekrety. To historia z którą warto spędzić czas i dać się oczarować jej urokowi.

Szersza recenzja czeka na blogasku, a powstała we współpracy z @proszynski_wydawnictwo 

#recenzjaksiążki #czytamirecenzuję #czytajpolsko #czytampolskichautorów #czytampolskieksiążki #proszynskiiska #książkoholiczka #ksiazkanadzis #ksiazkanaweekend #recenzentka #polskiebookstagramy #bookstagrampopolsku
Gotowi na weekendy? Tośka zdecydowanie tak!💜 Gotowi na weekendy? Tośka zdecydowanie tak!💜

#weekendvibes #weekendvibes💕 #petofinstagram #petoftoday #guineapigoftheday #guineapigsofinsta
Zaobserwuj na Instagramie
madusia 2025 ©
  • Facebook
  • Instagram
Back to top