poprostumadusia.pl

blog o książkach, podróżach i Krakowie

Alt Sidebar
Random Article
Search
  • Podróże
  • Lifestyle
  • Książki
  • Jedzenie
  • Kraków
  • Rowerem
  • Podróże
  • Lifestyle
  • Książki
  • Jedzenie
  • Kraków
  • Rowerem

No Widgets found in the Sidebar Alt!

  • Książki

    Zaczytana Madusia: „Morderstwo w zimowy dzień” Merryn Allingham – recenzja przedpremierowa

    06/11/2023 /

    Nie da się ukryć, że poniedziałek to nie jest mój ulubiony dzień tygodnia, więc najczęściej od razu po powrocie do domu zakopuję się pod kocykiem z książką i herbatką. Zwłaszcza jesienią, gdy po zmianie czasu słońce widać jedynie przez okno…

    czytaj dalej
    By Madusia
  • Książki

    Zaczytana Madusia” „Jej wysokość kurtyzana” Małgorzata Gutowska-Adamczyk – recenzja

    05/11/2023 /

    Niedzielny kącik wieczornych recenzji powraca! Cały dzień dzisiaj w Krakowie siąpi deszcz, jest szaro i ponuro - po prostu jesień pełną gębą. Nie ukrywam, że są to moje ukochane warunki do czytania, dlatego też cały dzień spędziłam na lekturze. I…

    czytaj dalej
    By Madusia
  • Książki

    Zaczytana Madusia: „Klub” Ellery Lloyd – recenzja

    03/11/2023 /

    Piątek, piąteczek, piątunio! Drugi w tym tygodniu, a to kolejny powód do celebracji. Na szalone imprezy na mieście do białego rana jestem już za stara, ale czytanie do wschodu słońca, to i owszem czemu nie. Ale dziś, w ten oto…

    czytaj dalej
    By Madusia
  • Książki

    Zaczytana Madusia: Najciekawsze premiery listopada 2023!

    02/11/2023 /

    I nadszedł listopad, przedostatni miesiąc w roku. Zwykle o tej porze jest szaro, buro i ponuro, a dzisiaj akurat za oknem mieliśmy piękne słońce w Krakowie. Listopad to także miesiąc, gdy pojawiają się praktycznie ostatnie w tym roku nowości, w…

    czytaj dalej
    By Madusia
  • Książki

    Zaczytana Madusia: „Matki, żony, czarownice” Joanna Miszczuk – recenzja

    30/10/2023 /

    Nadeszła w końcu zmiana czasu i nagle wieczory zrobiły się taaaakie długie i takie ciemne. Nie da się zaprzeczyć, że są to idealne warunki do kocykowania z książką, najlepiej taką, której treść rozgrzeje nas od wewnątrz swoim pięknem i emocjami.…

    czytaj dalej
    By Madusia
  • Książki

    Zaczytana Madusia: „Kobieta z kabiny dziesiątej” Ruth Ware – recenzja premierowa

    11/10/2023 /

    Nadeszła kolejna piękna środa z mnóstwem gorrrących premier książkowych. Dzisiaj jednak Waszą uwagę chcę skierować na pewne wznowienie i to w nowym tłumaczeniu. Czwarta Strona Kryminału postanowiła uzupełnić swoją kolekcję książek Ruth Ware o jej wcześniejszy tytuł, bowiem "Kobieta z…

    czytaj dalej
    By Madusia
  • Książki

    Zaczytana Madusia: „Taka piękna śmierć” Magdalena Majcher – recenzja przedpremierowa

    08/10/2023 /

    Jesienią wracamy do tradycji niedzielnych recenzji, ponieważ ten wieczór ma w sobie niepowtarzalny klimat ostatniego oddechu wolności przed smutną poniedziałkową rzeczywistością. Najczęściej spędzam go pod kocykiem wyczytując kolejne książki, a dzisiaj przybywam z przedpremierową recenzją takiej, która zdecydowanie umili Wam…

    czytaj dalej
    By Madusia
  • Książki

    Zaczytana Madusia: „Rzym to ja” Santiago Posteguillo – recenzja przedpremierowa

    06/10/2023 /

    Wydawać by się mogło, że o Gajuszu Juliuszu Cezarze napisano już wszystko. Jest to najbardziej znana postać starożytnego Rzymu i każdy przynajmniej raz w życiu o nim słyszał. Ilość opracowań i powieści powstałych na kanwie losów jest praktycznie niepoliczalna. Aż…

    czytaj dalej
    By Madusia
2223242526

Kilka słów o mnie

książki.
podróże.

a w skrócie:
obecnie w Krakowie.
lat 37.
oczy niebieskie.

w razie pytań:
kontakt@poprostumadusia.pl

Tagi

andaluzja (16) andora (2) beskidy (2) bieszczady (4) chorwacja (24) czechy (5) galicja (6) grecja (2) góry (35) hiszpania (33) jaskinia (3) jezioro (11) jura (6) kantabria (1) kastylia - la mancha (8) kastylia-leon (1) korona gór polski (15) kraj basków (3) kujawsko-pomorskie (3) la rioja (2) lombardia (4) mazury (5) miasto (53) mierzeja wiślana (6) morawy (3) morze (37) pieniny (2) podlasie (2) podsumowanie (5) polska (63) premiera (74) recenzja (212) stolice europejskie (6) sudety (8) szlak orlich gniazd (3) słowacja (3) tatry (9) toskania (11) warmia (4) wiatraki (4) włochy (17) zamek (11) zapowiedzi (35) zea (5) żagle (18)

Archiwa

Meta

  • Zaloguj się
  • Kanał wpisów
  • Kanał komentarzy
  • WordPress.org

poprostumadusia

Ile książek przeczytaliście w kwietniu? U mnie Ile książek przeczytaliście w kwietniu? U mnie był to naprawdę zacny miesiąc, szesnaście pozycji ze zdjęcia udało mi się przeczytać plus jedną w wersji elektronicznej. Siedemnaście brzmi dumnie.💪🏻

Słabych książek tu nie znajdziecie, wszystkie mi się podobały, a po stosie wydać, że znów wróciłam do polityki.😎

Czytaliście coś z tych pozycji?

#polskibookstagram #podsumowanieksiążkowe #polskiebookstagramy #kochamczytać #czytajpolsko #czytamboodtegorośniemózg #czytambolubię #czytanietopasja #bibliophile #bookshelvesofinstagram #biblioteczka #książki #przeczytane #czytampolskieksiążki #czytam #książkoholizm
Która z dzisiejszych premier najbardziej Was inte Która z dzisiejszych premier najbardziej Was interesuje? Sporo świetnych książek się dziś wydarzyło pojawiło na rynku, a ja chcę opowiedzieć o jednej z nich, chyba najbardziej niepozornej. 

„Czemu na podłodze śpisz” Darko Cvijetića to wyjątkowo cieniutka lektura, a mimo to czytałam ją dość długo, jak na te zaledwie sto stron. To jedna z tych książek, która zmusza do zatrzymania się, oddechu, refleksji.

Opowiada o okrutnej wojnie w Bośni i Hercegowinie – ciągle zbyt mało obecnej w literaturze. W zaledwie kilku zdaniach autor potrafi zawrzeć całe spektrum ludzkiego cierpienia, rozpaczy, traumy, ale też... czułości i miłości. Nie znajdziecie tu żadnych bohaterów, to historia prawdziwych ludzi. To opowieść o krwi, śmierci i... niebie, które „nie robi nic”.
Wzrusza, boli, wycisza. Porusza najczulsze struny duszy.

„Czemu na podłodze śpisz” wymaga uważności w trakcie lektury. Trzeba ją czytać uważnie i powoli.  Z szacunkiem. Z sercem. Bo są takie historie, których nie wolno zapomnieć.

Nie jest to książka, wokół której powinno być głośno. Nie wyskoczy Wam z lodówki, nie pójdzie viralem w żadnych rolkach. Wierzę jednak, że znajdzie swoje grono odbiorców, że trafi także i do innych serc tak mocno, jak trafiła do mojego. Polecam. Naprawdę. Nie jest łatwo, ale warto. 

Szersza recenzja czeka na blogasku, a powstała we współpracy z @oficyna_noir_sur_blanc 

#recenzjaksiazki #recenzjapremierowa #premieraksiążki #czytamirecenzuję #oficynanoirsurblanc #ksiazkanadzis #polskiebookstagramy #polskibookstagram #czytanietopasja #kochamczytac #czytaniejestfajne #czytelniczka #książkoholiczka
Czytacie reportaże? Ja od kilku lat jestem ich og Czytacie reportaże? Ja od kilku lat jestem ich ogromną fanką i dzisiaj chciałabym Wam napisać kilka słów o jutrzejszej premierze. 

„Cela numer 24. Rozmowy z dożywotnimi” autorstwa Zbyszka Nowaka to wyjątkowa książka. To reportaż, który nie ocenia, tylko słucha.
⠀
Zastanawialiście się kiedyś, jak wygląda życie człowieka po słowach „dożywotnie pozbawienie wolności”? Co takiego dzieje się w głowie człowieka, który wie, że nie wyjdzie zza krat przez dekady – albo nigdy?
⠀
Zbyszek Nowak oddaje głos tym, którzy zazwyczaj milczą – osadzonym z wyrokiem dożywocia. 24 rozmowy. 24 historie. Bez emocjonalnych fajerwerków, za to z chłodną, często szorstką szczerością. Nie ma tu fajerwerków, nie ma niepotrzebnych emocji. Nie o to tu chodzi.
⠀
To nie tylko obraz jednostek, ale również gorzka diagnoza systemu: resocjalizacja, która istnieje wyłącznie na papierze, zmiany prawa odbierające nadzieję (niestawianie się do zasady, że prawo nie działa wstecz), „nie da się”, które słychać zbyt często.
⠀
Bohaterowie książki są różni, nie ma tu jednego wzorca – są alkoholicy, wykształceni, zaprzeczający i skruszeni, a każda z historii zmusza do refleksji nad tym, czym właściwie jest kara i czy zawsze musi oznaczać całkowite wykluczenie.

To trudna, ale potrzebna lektura. Nie po to, by współczuć. Po to, by zrozumieć. I dlatego też warto po nią sięgnąć!

Premiera już jutro. 

Szersza recenzja czeka na blogasku, a powstała we współpracy z @wydawnictwomuza 

#recenzjaksiążki #recenzjaprzedpremierowa #czytamreportaże #czytajpolsko #czytampolskieksiążki #czytampolskichautorów #czytelniczka #recenzentka #czytamirecenzuję #polskiebookstagramy #polskibookstagram #flatlayzksiążką #bookaesthetics
Sprawdzaliście już majowe zapowiedzi? U mnie wł Sprawdzaliście już majowe zapowiedzi? U mnie właśnie na blogasku pojawiła się lista 25 najciekawszych książek, na które mam największą ochotę. 

A przy tej zacnej okazji chciałam Wam przedstawić Miłosza Kłaczka, nowego członka naszego stada. Jest z nami już miesiąc, ale początkowo miał trochę problemów ze zdrowiem, więc nabierał sił w ciszy i spokoju. Mimo iż prezentuje się jeszcze mizernie, to chłopak ma już dwa lata, ale patrząc po nim i jego zachowaniu, nie były to najlepsze dni jego życia. Teraz już będzie mu tylko lepiej. 

#świnkowybookstagram #petoftheday #świnkamorska #guineapigoftheday #guineapiggy #polskibookstagram #polskiebookstagramy #czytam #ksiazkoholizm #takczytam #czytanienieboli #bookobsessed #bookaesthetic #bookandflowers #flatlayzksiążką
Wypoczęci po majówce? Ja już czekam na wyzwania Wypoczęci po majówce? Ja już czekam na wyzwania najbliższego tygodnia, bo znów czeka mnie sporo spotkań i moich ukochanych tabelek.

Dzisiaj przychodzę z kolejną przedpremierową recenzją - i to kolejny raz nie jest łatwa książka, ale na pewno jest to niezwykle potrzebna lektura. 

„Antysemickie chrześcijaństwo” to rozmowa Artura Nowaka z teologiem Stanisławem Obirkiem, w niezwykle odważny sposób zgłębiającą temat mocno przemilczany, a dotyczący antysemityzmu wpisanego w historię chrześcijaństwa.

To książka, która otwiera oczy, zmusza do refleksji i zachęca do rozmowy, chociaż będzie ona wyjątkowo trudna.

Autorzy rozpoczynają od teologicznych postaw, aby krok po kroku śledzić, jak przez wieki kształtowała się niechęć wobec narodu wybranego - nie tylko w Europie, ale i również w naszej historii. Nie uciekają od ważnych pytań i nie boją się mówić o niewygodnych faktach. 

W obliczu ostatnich wydarzeń na jednej z debat prezydenckich pokuszę się o stwierdzenie, że jest to ciągle istotny temat, który dalej nie został odpowiednio przepracowany. Chciałabym, żeby ten tytuł stał się przyczynkiem do dyskusji, ale zdaję sobie sprawę, że raczej tak się nie stanie. Ciężko szybko zmienić coś, co trwa od setek już lat. Niemniej - polecam lekturę, chociaż nie jest łatwa, miła i przyjemna. Ale warto poświęcić jej czas.

Premiera już w najbliższy wtorek.

Szersza recenzja czeka na blogasku, a powstała we współpracy z @proszynski_wydawnictwo 

#kącikniedzielnychrecenzji #czytajpolsko #czytelniczka #książkoholiczka #polskiebookstagramy #polskibookstagram #polskibookstagramer #czytamirecenzuję #recenzentka #recenzentkaksiążek #czytampolskieksiążki #czytampolskichautorów #wydawnictwoprószyńskiiska #czytamwplenerze
Jakie nastroje na ten maj? U mnie to pierwszy raz Jakie nastroje na ten maj? U mnie to pierwszy raz optymistyczniejsze, chociaż zobaczymy co wyjdzie. Na pewno czytelniczo będzie dobrze, bo już pierwsza majowa premiera wzbudziła mój ogromny zachwyt. 

„Zraniony stół” Laury Martinez Belli to książka niezwykła. Nie spodziewałam się, że z tak zaskakującego połączenia najbarwniejszej meksykańskiej artystki i zwyczajnej radzieckiej urzędniczki może powstać tak absolutnie fascynująca historia. A wszystko to dzięki tytułowemu obrazowi, który sam w sobie jest dziełem niezwykłym, narodzonym z prawdziwej burzy emocji, których doznać może kobieta zdradzona przez ukochanego mężczyznę i ukochaną siostrę. Których razem nakryła w chwili wybitnie jednoznacznej. 

Tak, ta historia ma trzy pełnokrwiste bohaterki, których losy splotły się w niespodziewany sposób. Zestawienie dwóch światów, dwóch postaw, dwóch kobiet - tak różne, a jednak w trakcie lektury znajdziemy zaskakujące podobieństwa. 

„Zraniony stół” to historia dotykająca najczulszych stron kobiecej duszy, prawdziwy pean na jej część. To książka, która pozostawi czytelnika wyjątkowo rozedrganego, rozemocjonowanego i wzruszonego. To ten rodzaj pięknej literatury, którego każdy potrzebuje, chociaż głośno się do tego wstydzi przyznać. To książka, która zmusi nie tylko do myślenia, ale też i do współodczuwania. 

Premiera w najbliższą środę.

Szersza recenzja czeka na blogasku, a powstała we współpracy z @wydawnictwo.kobiece 

#polskiebookstagramy #czytelniczka #książkoholiczka #takczytam #czytamwszędzie #czytanietopasja #polskibookstagramer #polskibookstagram #bookstagrampolska #książkara #recenzjaprzedpremierowa #czytamirecenzuję #recenzentka #recenzentkaksiążek #czytam #lubieczytac #kochamczytać
Zaobserwuj na Instagramie
madusia 2025 ©
  • Facebook
  • Instagram
Back to top