Zaczytana Madusia: „Kobiety” Kristin Hannah – recenzja przedpremierowa
Są tacy autorzy, którzy posługują się piórem tak pięknie, że stworzone przez nich historie czyta się z zapartym tchem. Do grona tych czarodziejów na pewno należy Kristin Hannah, a jej najnowsza powieść tylko mnie w tym przekonaniu utwierdziła. "Kobiety" to…
Zaczytana Madusia: „Żółć. Kolory zła. Tom 4” Małgorzata Oliwia Sobczak – recenzja przedpremierowa
Kiedy pytają mnie, jak minęła mi majówka, to odpowiadam, że kolorowo. I to nie tylko za sprawą wyjątkowo pięknej pogody, ale również książkowo, bowiem przez tych kilka ostatnich dni wprost pochłonęłam całą serię "Kolory zła" Małgorzaty Oliwii Sobczak. A wszystko…
Zaczytana Madusia: „Schronisko, które spowijał mrok” Sławek Gortych – recenzja
Za oknem mai się maj, trwa niezwykle piękna i słoneczna majówka, więc jest to zdecydowanie najlepszy moment na recenzję zaśnieżonego kryminału, który po raz trzeci zaserwował nam prawdziwy znawca Karkonoszy, którym jest Sławek Gortych. Od pierwszej książki polubiłam jego styl,…
Zaczytana Madusia: „Ludzie bez dusz” Danuta Psuty – recenzja
Są takie książki, które już samą okładką zachęcają do tego, żeby po nie sięgnąć. Tak właśnie było w przypadku przepięknie wydanych "Ludzi bez dusz", których po prostu musiałam mieć na moim regale. Po pierwszym zachwycie przeczytałam opis i wtedy emocje…
Zaczytana Madusia: Najciekawsze premiery maja 2024!
Ależ ten kwiecień był poplątany, dużo się działo, mnóstwo fantastycznych książek udało mi się przeczytać (poczekajcie aż wjedzie podsumowanie, sama jestem zaskoczona co to się podziało), a w maju zapowiada się jeszcze większe szaleństwo. A dodatkowo w połowie miesiąca są…
Zaczytana Madusia: „Lucy i morze” Elizabeth Strout – recenzja
Na ostatni w tym miesiącu kącik niedzielnych recenzji wybrałam książkę niezwykle piękną i delikatną, chociaż jej tłem są czasy początku pandemii. Dla wielu z nas był to moment pełen niepewności i strachu, braku wiedzy, co tak naprawdę się dzieje, rozbudzający…
Zaczytana Madusia: „W mojej rodzinie każdy kogoś zabił” Benjamin Stevenson – recenzja
Ależ to był długi i męczący tydzień, dłużył mi się straszliwie, a dzisiaj obudziłam się z myślą, że już sobota, także moje rozczarowanie sięgnęło zenitu, gdy musiałam iść do pracy. Na szczęście nadszedł weekend, a w perspektywie majaczy już majówka,…
Zaczytana Madusia: „Ślady nocy” Leila Mottley – recenzja
Dzisiaj w kąciku niedzielnych recenzji przychodzę z wyjątkowo trudną historią. Niech Was przypadkiem nie zwiedzie okładka, to nie jest radosna opowieść o wróżkach i magicznym pyle, tylko zupełne jej przeciwieństwo. To porażająca opowieść o nastolatce, która stała się ofiarą przemocy…