Zaczytana Madusia: na co czekam w sierpniu, czyli zapowiedzi czytelnicze.
Upalna końcówka lipca nam się trafiła. Słońce grzeje szalenie, odbierając mi ochotę do jakiegokolwiek konstruktywnego działania, bo jest mi po prostu za duszno i gorąco. Pozostaje jedynie czytanie książek w ciut chłodniejszym zaciszu własnego domu. Po miesiącu…
Piąte (5!!!) urodziny blogaska!
Dokładnie pięć lat temu, w pewne słoneczne lipcowe popołudnie, postanowiłam założyć normalnego bloga. Wtedy szykowałam się na niesamowitą przygodę, którą był finał The Tall Ships Races z Rygi do Szczecina i nie miałam pojęcia, że tak długo będę…
Zaczytana Madusia: czerwcowy stosik, czyli co przeczytałam w czerwcu.
Uff, wreszcie piękny i słoneczny weekend. Idealny na ogarnianie zaległości, bo trochę ich w ostatnim czasie się narobiło, a przez deszczową pogodę kompletnie byłam do niczego i totalnie nic mi się nie chciało. Wystarczyło jednak, że zaświeciło…
Podróż jak ze snu: tańczące fontanny w Dubaju.
Skończył się czerwiec, zaczął się lipiec i już przeleciała go połowa, a mnie dalej nic się nie chce. Powiem Wam, że wcale nie jest to przyjemny stan i strasznie ciężko się zmobilizować, żeby zrobić coś konstruktywnego. I…
Zaczytana Madusia: majowy stosik, czyli co przeczytałam w maju. :)
Tegoroczna wiosna to jest wyjątkowo letnia i trochę się obawiam co to będzie się działo z temperaturą w ciągu tych wakacyjnych miesięcy. Przyznam szczerze, że w takim upale dość średnio funkcjonuję i głównie kryję się w zaciszu…
Podróż jak ze snu: pustynne safari pod Dubajem. :)
Uff, pogoda przez ostatnie kilka dni daje nam naprawdę nieźle w kość – upały, burze i tak na zmianę. Taka temperatura zdecydowanie przypomina mi nasz zeszłomiesięczny pobyt w Dubaju, gdzie już na początku maja jest…
Zaczytana Madusia: na co czekam w czerwcu, czyli zapowiedzi czytelnicze.
Dobrze się złożyło, że ostatni dzień maja jest świętem i można spokojnie odpocząć i ogarnąć wszystkie zaległe sprawy (a przynajmniej ich większość). Koniec miesiąca to idealna pora, żeby przedstawić zestawienie najbardziej mnie interesujących książkowych zapowiedzi czerwca. Na…
Podróż jak ze snu: migawki z Dubaju.
Ależ zamotany i zmienny ten maj jest. Dzisiaj nie będę się wyjątkowo długo rozpisywać, bo jeszcze nie czuję się na siłach, chciałabym Wam jednak pokazać kolejne migawki. Po wyprawie do Czech wróciliśmy na dosłownie kilka dni do Krakowa,…