poprostumadusia.pl

blog o książkach, podróżach i Krakowie

Alt Sidebar
Random Article
Search
  • Podróże
  • Lifestyle
  • Książki
  • Jedzenie
  • Kraków
  • Rowerem
  • Podróże
  • Lifestyle
  • Książki
  • Jedzenie
  • Kraków
  • Rowerem

No Widgets found in the Sidebar Alt!

  • Podróże

    Kwietniówka, czyli alternatywna majówka – Golub – Dobrzyń. ;)

    01/05/2017 /

            I wreszcie przyszedł maj! 😉 I dobrze, bo kwiecień chyba wszystkim dał mocno w kość i tęsknić za nim nie będziemy. U nas trochę się przez ten miesiąc działo, co powoli mam zamiar pokazywać na blogasku,…

    czytaj dalej
    By Madusia
  • Podróże

    Zakochaj się w Mierzei Wiślanej po raz drugi. :)

    18/04/2017 /

           Święta, Święta i po. 😉 W tym roku Wielkanoc była dla mnie ciut dłuższa, bo wzięliśmy wolne i wyruszyliśmy ku Mierzei Wiślanej już w czwartkowy poranek, a wracamy do Krakowa dopiero dzisiaj. I chociaż prognozy były fatalne,…

    czytaj dalej
    By Madusia
  • Podróże

    Szukanie wiosny w Ojcowie. :)

    06/03/2017 /

            Wreszcie jest! Przyszła! Nieśmiało, bo nieśmiało, ale ten weekend zdecydowanie był totalnie wiosenny. Pogoda absolutnie przepiękna, trochę wiatru, więc powietrze czyste – idealne warunki do spacerów i wypraw. I dlatego też nie mogliśmy usiedzieć w domu…

    czytaj dalej
    By Madusia
  • Podróże

    Jak dobrze nam zdobywać góry: Królowa Śnieżka. :)

    25/01/2017 /

          Strasznie kiepski ten styczeń jest pod względem zdrowotnym – Tomasz znowu chory, Nataszka znowu dostała krwotoków i przez dwa kolejne tygodnie męczymy się ze strzykawkami. Na razie jednak poprawy brak, co nie wróży dobrze na przyszłość, bo…

    czytaj dalej
    By Madusia
  • Lifestyle

    Żeby nadchodzący nie był gorszy. :)

    31/12/2016 /

           I już tradycyjnie na zakończenie roku notka podsumowująca o takim samym zacnym tytule będącym zarazem najszczerszym życzeniem noworocznym. Osobiście bardzo się cieszę, że ten rok przeleciał bardzo szybko i że się już kończy, bo do najlepszych nie…

    czytaj dalej
    By Madusia
  • Podróże

    Blogmas: dzień 21. – świąteczna Częstochowa. :)

    21/12/2016 /

              Dzisiaj środa, dzień dwudziesty pierwszy, powoli zbliżamy się do końca naszego blogmasu, który wypadnie w Wigilię. 🙂 Te ostatnie trzy tygodnie były zdecydowanie szalonym czasem, dzięki któremu mogliście codziennie przeczytać coś nowego i czegoś nowego…

    czytaj dalej
    By Madusia
  • Jedzenie,  Kraków

    Mój własny Kraków: bliskowschodnie klimaty na Szerokiej po raz drugi. :)

    28/11/2016 /

           Huhuha, taka zima zła. Przyszła dzisiaj do Krakowa i przykryła miasto białą pierzynką. Może to i lepiej, bo ta wszechobecna szarość już trochę mnie dołowała. Ale nie ma, nie dajemy się smutkowi, bierzemy się w garść i…

    czytaj dalej
    By Madusia
  • Podróże

    Magiczna Polska: Kolorowe Jeziorka. :)

    11/11/2016 /

           Jedenasty listopada to data, którą w naszym kraju powinien znać każdy. Sama poznałam jej znaczenie w szkole podstawowej, gdzie zwrot, że nasza ojczyzna odzyskała niepodległość po 123 latach zrobił na mnie tak wielkie wrażenie, iż od tamtej…

    czytaj dalej
    By Madusia
12345

Kilka słów o mnie

książki.
podróże.

a w skrócie:
obecnie w Krakowie.
lat 38.
oczy niebieskie.

w razie pytań:
kontakt@poprostumadusia.pl

Tagi

andaluzja (16) andora (2) beskidy (2) bieszczady (4) chorwacja (24) czechy (5) galicja (6) grecja (2) góry (35) hiszpania (33) jaskinia (3) jezioro (11) jura (6) kantabria (1) kastylia - la mancha (8) kastylia-leon (1) korona gór polski (15) kraj basków (3) kujawsko-pomorskie (3) la rioja (2) lombardia (4) mazury (5) miasto (53) mierzeja wiślana (6) morawy (3) morze (37) pieniny (2) podlasie (2) podsumowanie (5) polska (63) premiera (95) recenzja (263) stolice europejskie (6) sudety (8) szlak orlich gniazd (3) słowacja (3) tatry (9) toskania (11) warmia (4) wiatraki (4) włochy (17) zamek (11) zapowiedzi (38) zea (5) żagle (18)

Archiwa

Meta

  • Zaloguj się
  • Kanał wpisów
  • Kanał komentarzy
  • WordPress.org

poprostumadusia

Najpiękniejsza premiera tych wakacji ma miejsce w Najpiękniejsza premiera tych wakacji ma miejsce właśnie dziś! Pamiętacie „Wnuczkę Fabergé”? „W ogrodzie carycy” to jej jeszcze cudowniejsza kontynuacja.

Zachwycająca saga „Kobiety Romanowów” autorstwa Moniki Raspen ma w moim historycznym serduszku swoje własne miejsce. Kocham w niej absolutnie wszystko - historyczną dokładność, wyjątkową plastyczność wszystkich opisów, skupienie się na kobietach, którymi dynastia Romanowów wówczas stała i absolutną doskonałość w oddawaniu realiów tamtych czasów.

„W ogrodzie carycy” uwielbiam, polecam ze wszystkich sił i już czekam na zachwycający ciąg dalszy, bo jeszcze sporo historii czeka na opowiedzenie. 

I nie martwcie się nadmiarem bohaterów, wszystko autorka pięknie wyjaśnia w rzetelnym występie, okraszonym mnóstwem źródeł, z których powstała kolejna lista książek do przeczytania. Schyłek panowania Romanowów to niezwykły czas i Monika Raspen prezentuje go w sposób fenomenalny. 

Szersza recenzja czeka na blogasku, a powstała we współpracy z @wydawnictworeplika 

#recenzjapremierowa #recenzjaksiążki #czytamirecenzuję #recenzentkaksiążek #czytajpolsko #czytampolskieksiążki #czytampolskichautorów #czytaniejestsexy #recenzencirecenzują #takczytam #czytambolubię #polskiebookstagramy #polskibookstagramer #polskablogerka #książkara #książkoholiczka #wydawnictworeplika
Czy wszystkie historie muszą mieć szczęśliwe z Czy wszystkie historie muszą mieć szczęśliwe zakończenie? W życiu bywa różnie, tym bardziej w literaturze. 

Nowa książka Marcela Mossa zamiast typowej opowieści o nastolatkach z Liceum Freuda, tym razem funduje nam historię Grety – kobiety, która w codziennym chaosie (mąż maruda, wymagający synek, praca w korpo) czuje, że świat ją przytłacza. I nagle mówi „dość” i postanawia zawalczyć o siebie. Ale nie zapominajmy, że to ciągle Moss, więc wszystko jest skomplikowane, trudne i bolesne.

Greta po latach pragnie odnaleźć córkę, którą oddała do adopcji jako nastolatka. I właśnie wtedy na scenę wchodzi „Calineczka”, uczennica Liceum Freuda – a wraz z nią cała lawina tematów, o których mówi się zdecydowanie zbyt rzadko: presja, tabu, kruchość młodzieży w świecie idealnych obrazków i nieustannej pogoni za „byciem najlepszym”. To też nie będzie przyjemna historia. Można by rzecz, że jaka matka, taka córka i genów nie oszukasz. Ale czy na pewno chodzi tylko o to?

„Sekret mojej córki” to lektura trudna, momentami duszna i przygnębiająca, ale niesamowicie ważna. Wciąga od pierwszych stron i nie daje odetchnąć aż do finału, który może wywrócić całą historię do góry nogami.

Polecam, aczkolwiek jednoczenie ostrzegam, że ta książka siada prosto na serduchu i zostaje tam na długo. Ale warto!

Premiera już w środę, 27.08.

Szersza recenzja czeka na blogasku, a powstała we współpracy z @filiamrocznastrona 

#recenzjaksiążkowa #recenzjaksiążki #recenzjaprzedpremierowa #takczytam #czytajpolsko #czytampolskieksiążki #czytampolskichautorów #kochamczytac #czytanietopasja #polskiebookstagramy #czytelniczka #książkara #książkoholiczka #bibliophile #zakochanawksiążkach
💜 #zapraszam #poprostumadusia #bookstagrampols 💜

#zapraszam #poprostumadusia #bookstagrampolska #polskibookstagram #ootdfashion #outfitday
jutrzejsza najpiękniejsza premiera. pozachwycajm jutrzejsza najpiękniejsza premiera.

pozachwycajmy się razem!

#współpraca - ale i bez niej miłość ogromna.💜

#polskibookstagram #wogrodziecarycy #kobietyromanowów #rolkadlaksiążki #bookstagrampolska #polskiebookstagramy #premieraksiążki #ksiazkadobranawszystko #kochamczytac #czytajpolsko #czytampolskieksiążki #czytampolskichautorów
Czytaliście którąś z książek Rachel Abbott? Czytaliście którąś z książek Rachel Abbott? Kilka lat temu zaczytywałam się w jej twórczości, ale później miałam długą przerwę, aż do teraz, gdy sięgnęłam po „Nasze ostatnie spojrzenia”.

Co może się stać, gdy trzy skrzywdzone kobiety spotkają się przypadkiem w jednym miejscu i odkryją, że łączy je ten sam mężczyzna? Dla jednej z nich jest mężem, dla pozostałych byłym bądź obecnym kochankiem, ale przede wszystkim Ellis Cobain to prawdziwy mistrz manipulacji. Doskonale wiedział, jak mówić to, co chciała usłyszeć samotna dusza. Ale jego gra skończyła się tragicznie i to szybciej niż ktokolwiek się spodziewał.

Rachel Abbott w powieści „Nasze ostatnie spojrzenia” pokazuje, jak cienka bywa granica między miłością, nienawiścią a desperacją. To nie tylko wciągający thriller, ale też mocno psychologiczna opowieść o przemocy emocjonalnej, utracie pewności siebie i o tym, jak daleko można się posunąć, gdy ktoś odbiera nam wszystko.

Tutaj nic nie jest czarno-białe. To historia pełna szarości, wyborów bez dobrych odpowiedzi i bohaterów, których trudno jednoznacznie ocenić. A właściwie bohaterek. Czterech niezwykłych kobiet.

Dla mnie to majstersztyk. Polecam każdemu, kto szuka thrillera trzymającego w napięciu, ale jednoczenie pełnego pytań, na które niełatwo znaleźć odpowiedź. Jakąkolwiek.

W skrócie - miodzio! Bierzcie i czytajcie.

Premiera w środę 27.08.

Szersza recenzja czeka na blogasku, a powstała we współpracy z @filiamrocznastrona 

#kącikniedzielnychrecenzji #czytamirecenzuję #recenzjaksiążkowa #recenzjaksiążki #recenzjaprzedpremierowa #czytelniczka #recenzentka #recenzentkaksiążek #recenzenciposzukiwani #książkara #takczytam #polskiebookstagramy #polskibookstagramer #książkoholiczka #croatiawithlove #zaczytana #rachelabbott #filiamrocznastrona
Czytacie w trakcie podróży samochodem? Ja zwykle Czytacie w trakcie podróży samochodem? Ja zwykle poświęcam ten czas na lekturę, dlatego jej wybór na długą trasę jest niezwykle istotny. 

Już po kilku stronach wiedziałam, że „Wyjaśniamy morderstw@”, nowy cykl powieściowy Richarda Osmana, to będzie świetna przygoda – angielski humor, lekki absurd i kot o imieniu Pasztet. Brzmi jak idealny kompan podróży i chociaż było go zdecydowanie zbyt mało, jak na moje wymagania, to wygrywał każdą scenę.

Osman stworzył kryminał z przymrużeniem oka, w którym zamiast mrocznej, dusznej atmosfery mamy barwną mieszankę bohaterów, od twardzielki Amy, przez marudzącego (ale uroczego!) emerytowanego policjanta Steve’a, aż po ekscentryczną pisarkę ściganą przez rosyjskiego oligarchę.

A zamiast klasycznego thrillera otrzymujemy prawdziwą jazdę bez trzymanki, pełną zwrotów akcji, humoru i cudownie dziwnych sytuacji. I właśnie to wszystko zebrane w jedną, niezwykle barwną całość, sprawiło, że pochłonęłam książkę w całości, żałując, że nie jest dłuższa. Spokojnie przyjęłabym kilkaset stron więcej.

„Wyjaśniamy morderstw@” polecam z całego serduszka każdemu, kto potrzebuje czegoś odświeżającego i nietypowego. W nowym cyklu powieściowym dostajemy od Osmana kryminał, który bawi, zaskakuje i pokazuje, że nawet gangsterzy mogą budzić sympatię. Czasami. 

Premiera już w najbliższą środę, 27.08.

Szersza recenzja czeka na blogasku, a powstała we współpracy z @wydawnictwoczarnaowca 

#recenzjaksiążki #czytamirecenzuję #recenzjaprzedpremierowa #czytamksiążki #czytamkryminały #richardosman #zdjeciedlaksiazki #ksiazkowelove #polskibookstagramer #polskiebookstagramy #czytanieksiążek #bookofthemonth
Zaobserwuj na Instagramie
madusia 2025 ©
  • Facebook
  • Instagram
Back to top