Zaczytana Madusia: „Równonoc” Ewa Przydryga – recenzja
Polskie pisarstwo kobiece w wydaniu nieco mroczniejszym doczekało się niezwykle szerokiej i utalentowanej reprezentacji. Obecnie mało która powieść nie dorównuje tym głośnym tytułom zagranicznym, a sporo zdecydowanie je przewyższa. Jedną z takich niesamowitych kobiet, tworzących wyjątkowe thrillery jest Ewa Przydryga,…
Zaczytana Madusia: „Przedświt” Tomasz Michniewicz – recenzja
Nigdy nie spodziewałam się, że książka napisana przez mężczyznę tak mocno mną wstrząśnie. Nigdy nie spodziewałam się, że na ledwo ponad dwustu stronach dostanę gotowe odpowiedzi na dręczące mnie głęboko w serduszku pytania. Nigdy nie spodziewałam się, że "Przedświt" Tomasza…
Zaczytana Madusia: „Ask for Andrea” Noelle W. Ihli – recenzja przedpremierowa
Nie dość, że w najbliższą środę przeżyjemy prawdziwy huragan nowości, które skutecznie powiększą wszystkie hałdy hańby, to u mnie dodatkowo dochodzi jeszcze tego dnia zabieg wycinania gradówki z górnej powieki oka i może być ciekawie. Okaże się czy styl na…
Zaczytana Madusia: „Gra Kłamstw” Ruth Ware – recenzja przedpremierowa
Jak to mówią - do trzech razy sztuka! Dwie poprzednie książki Ruth Ware dość mocno mnie rozczarowały, dlatego po najnowszą "Grę Kłamstw" sięgałam z dużymi obawami. Bałam się kolejnego zawodu, ale ten niezwykle mocny kolor okładki przekonał mnie na tyle,…
Zaczytana Madusia: Najciekawsze premiery października 2024!
Kompletnie nie dociera do mnie, że już mamy październik, że ten czas tak szybko biegnie. Początek miesiąca upłynął u mnie pod znakiem służby zdrowia, więc dopiero dzisiaj mam chwilę czasu, żeby przyjrzeć się nadchodzącymi premierom książkowym. Zgodnie z wcześniejszymi przewidywaniami,…
Zaczytana Madusia: „Nasi przyjaciele na wsi” Gary Shteyngart – recenzja
Nie był to dobry weekend, oj nie. Jakieś przeziębienie mi się przypałętało i skutecznie odebrało mi wszystkie siły oraz chęci do działania. A jeszcze dodatkowo tak jakoś mi wyszło, że na ten czas zostawiłam sobie recenzje książek, które nie przekonały…
Zaczytana Madusia: „Profesorka” Layne Fargo – recenzja
Przez prawie cały wrzesień recenzowałam książki, którymi byłam zachwycona i oczarowana. Muszę przyznać, że mam szczęście w wybieraniu tytułów, bowiem większość trafia idealnie w mój czytelniczy gust i mogę z czystym sumieniem napisać pozytywną recenzję. Zdarzają się jednak też i…
Zaczytana Madusia: „Buntowniczka z pustyni” Alwyn Hamilton – recenzja
Bardzo mnie cieszy obecny trend wydawania i wznawiania książek w dopracowanych i absolutnie przepięknych wydaniach. Malowane brzegi powoli stają się zasadą niż wyjątkiem, co wyjątkowo mocno doceniam. Mam zdecydowanie w sobie coś ze sroki, która lubi jak się okładka błyszczy…