Jak dobrze nam zdobywać góry: Skrzyczne.
Sobota zbliżała się wielkimi krokami, a w nas powoli narastał niepokój- co będzie, jeśli prognozy pogody się nie sprawdzą i będzie padał deszcz. Zdobywanie Korony Gór Polski tak nas wciągnęło, że zaplanowaliśmy już praktycznie całą przyszłoroczną wycieczkę po Sudetach,…
Wycieczka alternatywna: Toruń.
Kolejnym etapem naszej alternatywnej wycieczki był Toruń- miasto znane z pierników, Mikołaja Kopernika oraz pewnego radia, które odbiera nawet wtedy, gdy wszystkie inne przestają. Nigdy wcześniej żadne z nas jednak w Toruniu nie było, więc w ramach przygotowań do…
Wycieczka alternatywna: Gniezno & Biskupin.
Dłuższy weekend w sierpniu zawsze staje się idealną okazją do różnych wyjazdów, szczególnie w góry bądź nad morze. Znając doskonale zwyczaje rodaków, postanowiliśmy stworzyć wycieczkę alternatywną, po miejscach, gdzie nie spodziewaliśmy się zbyt wielkiego tłoku. I faktycznie, chociaż nie…
Jak dobrze nam zdobywać góry: Radziejowa & Wysoka.
Świętowaliśmy wczoraj z Tomaszem jedenaście miesięcy bycia razem i stwierdziliśmy, że romantyczne kolacje, kino czy spacery wieczorową porą nad Wisłą są przereklamowane, więc postanowiliśmy z tej okazji wybrać się w góry. Z racji tego, że tydzień temu szalenie wkręciła…
Jak dobrze nam zdobywać góry: Mogielica.
Kraków, poniedziałek, godziny popołudniowe. Za oknem od kilkudziesięciu minut szaleje burza, deszcz rzęsisty wybija na dachu radosną melodię, a ja uśmiecham się na samo wspomnienie wczorajszego dnia. 🙂 Wycieczka do Słowackiego Raju stała się pewnego rodzaju punktem zwrotnym, ponieważ…
Niedziela w Raju. :)
Wakacje to taki niezwykły czas, gdy nie do końca da się postępować zgodnie z planem. I chociaż teraz powinna pojawić się notka opowiadająca o Sienie, to zamiast niej, przychodzę z opowieścią o spontanicznym wyjeździe do naszych południowych sąsiadów- tych,…
Włoskie opowieści: w klimacie Assassin’s Creed.
Zaczęły się wakacje i oczywiście pogoda musiała się popsuć, od kilku dni jest po prostu zimno i pada deszcz. Nie, żebym miała jakieś szczególne plany do zrealizowania na zewnątrz, wprost przeciwnie- powinnam siedzieć i rozpakowywać swoje rzeczy, ale zdecydowanie…
Chwila wytchnienia- niedziela w Lanckoronie.
Szalenie męczący jest tegoroczny czerwiec. Do letniej sesji, będącej samą w sobie problemem, bo kto normalny ma ochotę uczyć się, gdy taka piękna pogoda za oknem panuje, w tym roku doszedł jeszcze mundial (a ja jako wielka fanka sportu…