Chorwacja pod żaglami: zachód słońca na Dugim Otoku.
Ależ ten ostatni tydzień dał nam popalić, a przecież powroty z wakacji same w sobie nie są łatwe. Już droga powrotna nas przygotowywała do warunków w Polsce, bo takiej ulewy jaką przeżyliśmy na autostradzie w Chorwacji to…
Chorwacja pod żaglami: migawki z instagrama 2017.
I skończyło się rumakowanie. Wróciliśmy wczoraj wieczorem z wakacji i czas powoli (bo na szczęście dzisiaj jeszcze wolna niedziela jest) zacząć ogarniać rzeczywistość. Tylko trochę to ciężko zrobić, kiedy włączył się tryb depresja post wakacje, bo…
Zaczytana Madusia: na co czekam we wrześniu, czyli zapowiedzi czytelnicze.
\”Nie do wiary jak cudnie zapowiada się wrzesień\” śpiewał też kiedyś Piotr Rogucki w jednym z utworów Comy i od zawsze sobie to powtarzałam na początku tego miesiąca. Kiedyś głównie dlatego, że oznaczał on dla mnie sesję…
Magiczna Warmia: Dobre Miasto jest dobre! ;)
Sierpień powoli dobiega końca, a wraz z nim mija kolejne lato. Wyjątkowo burzliwe, wyjątkowo pomotane, ogólnie wyjątkowe. Teraz siedzę sobie na podłodze, z laptokiem na kolanach, obok mnie buszują w klatce moje świntuchy – spokojna, leniwa niedziela.…
Magiczna Polska: migawki z Warmii i Mazur. :)
Nie wiedziałam, że człowiek po trzydziestce jest permanentnie zmęczony. 😉 Chociaż może się to bardziej wiązać z faktem, że przez ostatnie kilkanaście dni naprawdę sporo się działo, nawet te z założenia wolne dni nie do końca takie…
Hiszpańskie opowieści: Cabo Finisterre – wyprawa na koniec świata. :)
I stało się. Wczoraj stuknęła mi na liczniku trójka z przodu i był to jednocześnie jeden z trudniejszych dni w tym roku. Na szczęście już się skończył i dzisiaj zdecydowanie lepiej jest. I nawet zmiana pogody mi…
Zaczytana Madusia: na co czekam w sierpniu, czyli zapowiedzi czytelnicze.
Lato wybuchło z całych sił, że tak oryginalnie posłużę się na wstępie tekstem piosenki \”Sierpień\” zespołu Coma. Oznacza to kilka rzeczy. Po pierwsze jest absolutnie gorąco. Po drugie rozpoczął się najbardziej nielubiany przeze mnie miesiąc w…
Jak dobrze nam zdobywać góry: Waligóra. :)
Totalnie niewakacyjne mam te wakacje. 😉 Ale liczę po cichu, że sobie to odbiję we wrześniu, gdy znów pożeglujemy po chorwackim wybrzeżu i w listopadzie, bo znów lecimy do Hiszpanii. Także na razie staram się nie narzekać,…